Temat: Samantha Virh (BUDOWA!!!) Sob Lip 11, 2015 1:43 am
Metryka
Imię i nazwisko:Samantha Osse to jej prawdziwe nazwisko. Virh to nazwa tego co siedzi pod jej skórą... Wiek: 37 lat Pochodzenie: Mieszka w USA Grupa:Złoczyńcy
INFORMACJE
Ekwipunek:- Ulubioną jej bronią są sztylety które ma w ilości 10 sztuk, zamaskowane specjalną farbą. Nie są długie, mają długość ludziekj dłoni ale i tak są zabójcze a Samantha ma zabójczą celność -> W torebce (która leży sobie w domu i jest rzadko noszona) są różne badziewia, nie warte uwagi nawet dla złodzieja -> Dokumenty i pieniądze nosi w kieszeniach spodni, wraz z telefonem Moce -> Zmienia się pod wpływem złości albo nawet tak o, bo chce, w coś na kształt wielkiej krewetki imieniem Virh. Ma rozmiar szkolnego autobusu, waży około 5-ciu ton. Ciało pokrywa pancerz który wytrzyma każdy atak czy to fizyczny czy to broń. Jedynym słabym punktem, niczym u smoków jest delikatne i niechronione podbrzusze. Potrafi poruszać się strasznie szybko na lądzie jak i na powierzchni (osiąga prędkość do 60km/h) Ma dobry arsenał tzn. uzbrojona w szczęki i szczypce potrafiące przebić metal. Jest silnym stworem. Dzięki odnóżom, może też zwalczyć grawitację i chodzić po bocznych ścianach albo do góry nogami... Virh myśli sam, kiedy Samantha go wypuszcza, to on działa według własnych upodobań ale ma rozejm z Samanthą i dzielą się ciałem. Kiedy Virh ma jakiś plan, kobieta słyszy jego myśli we własnej głowie (pod postacią człowieka[działa na odwrót gdy Sam ma jakiś pomysł gdy Virh szaleje]) Umiejętności: Z tych normalnych...: -> Dobrze gotuje -> Strzela w wolnym czasie z łuku -> Ma mistrzowską precyzję w rzucaniu sztyletami i ogólnie przedmiotami Informacje dodatkowe: Ciekawostki
Virh ma jeden cel- zniszczyć coś i dać znać ludziom że nie są bezpieczni. Samantha i Virh razem ze sobą żyją, nikt się nie wtrynia a kobieta może wieść normalne życie. Jedyni gdy jej szalona (dokładniej Virha) część chce coś nabałaganić, idzie do centrum do jakichś melin i tam wypuszcza skorupiaka aby się zabawił. Nierozsądne mówicie? Jakoś nikt ich jeszcze nie złapał a nawet jeżeli, to i tak Virh oraz Samantha się tego nie boją